"czasem dołek czasem nie, i tak głupio...
Komentarze: 4
Hejka. Dzis nie byłam w szkółce. Poszłam na wagary z Arturem. Pojechalismy do Fashion House, a w drodze powrotnej do jego babci na klimotnów. Posiedzieliśmy trochę , zjedliśmy cos i pojechalismy do Plejady. Troche sie wqrzyłam , bo odpowiada mu to jak chodzimy osobno i czuje sie on z tym całkiem nieźle. Jakoś ja z tym nie bardzo , zawsze mi sie chce płakac z takich głupich powodów, jestem zbyt przewrażliwiona, tzn posiadam takie cos jak uczucia. Dobra spadam , nie pisze dzis juz nic moze wieczorem napisze:)
Dodaj komentarz